T. Lenart
Obserwacja tysięcy rodzin na całym świecie zainspirowała psychologów i pedagogów do stworzenia podziału rodziców i opiekunów ze względu na ich konkretne podejście do dzieci. Zazwyczaj nie da się każdego wcisnąć do jednej konkretnej szufladki, ale istnieje kilka kategorii, w które rodziny wpadają najczęściej. Zwykle nazywane są one stylami wychowania.
Rodzice wierzą, że najlepszą formą wychowania są zasady, nakazy i przymus. Tutaj nie ma przestrzeni na dyskusję, a dziecko nie musi rozumieć poleceń. Najważniejsze, że je bezwarunkowo wykonuje, z obawy przed karą. Częstym argumentem rodziców jest „Bo nie”, „Bo ja tak mówię”. Nie oznacza to, że rodzice nie kochają swojego dziecka. Często po prostu nie potrafią okazać swoich uczuć i uważają emocje za słabość. Między członkami rodziny jest zwykle duży dystans. Niestety dzieci mimo posłuszeństwa często nie rozumieją źródła narzuconych zasad i łamią je w ukryciu, poza domem lub mają problem z samodzielnością w życiu dorosłym. Potrzebują nad sobą szefa, który zastąpi twardą rękę rodzica lub po wyprowadzce zaczynają próbować wszystkich „zakazanych owoców” i rzucają się w wir niebezpieczeństw (np. narkotyki). Dorosłe dzieci wywodzące się z autokratycznego domu często borykają się również z lękiem i niską samooceną.
Można się domyślać, że jest to styl przeciwny do autokratycznego. Dziecko może robić to, na co ma ochotę. Panuje całkowita swoboda i brak konsekwencji. Rodzice zwykle nie chcą lub nie potrafią stawiać granic. Czasem wynika to z miłości do dziecka i obawy przed skrzywdzeniem go karą. Niekiedy źródłem jest zupełny brak zainteresowania ze strony rodziców. Zupełnie nie przejmują się tym, co robi ich dziecko. Wychowane tak dzieci często są bardzo otwarte, kreatywne i pewne siebie, nie obawiają się autorytetów. Niestety mają też problem z dostosowaniem się do społeczeństwa i nie potrafią podporządkować się żadnym zasadom. W dorosłości są to często osoby szybko wpadające w złość i frustrację oraz mające trudności z samodyscypliną np. w szkole lub pracy.
Ten typ opiera się na wzajemnym szacunku i zaufaniu między rodzicami a dziećmi. Dziecko nie działa ze strachu przed karą, lecz kieruje się wzorami wyznaczonymi przez rodziców. Ma prawo wyrażać swoje zdanie i podejmować własne decyzje. Nie oznacza to, że dziecko ma całkowitą swobodę wyboru, jak w przypadku stylu liberalnego, ale każda decyzja może być poprzedzona dyskusją z rodzicem. Podczas rozmowy opiekun może sugerować odpowiednie rozwiązania, wyjaśniać swój punkt widzenia, doradzać i wspierać dziecko w podejmowaniu odpowiednich decyzji. Dzieci z takiego domu zwykle są bardzo pewne siebie i zdyscyplinowane. Mają dobre kompetencje społeczne, wysoką empatię i stabilność emocjonalną. Niekiedy jednak mogą czuć dużą presję przez wagę podejmowanych przez siebie decyzji lub czuć się zagubione w sytuacjach wymagających większego wsparcia rodzica.
Rodzice nie trzymają się żadnego typu działania. Ich zachowanie jest zawsze nieprzewidywalne i bez konkretnych metod postępowania. Często działają spontanicznie i pod wpływem emocji. Jednego dnia surowa kara, a innego zupełne ignorowanie tej samej sytuacji. Dziecko dorasta w ciągłej niepewności i poczuciu braku bezpieczeństwa. Niektóre dzieci trwają w ciągłym lęku i tracą ciekawość świata, nie potrafią wykazywać inicjatywy. Inne testują granice rodziców i podejmują się różnych ryzykownych zachowań. W życiu dorosłym mogą mieć problemy z lękiem, złością i samodyscypliną.
Dziecko nie jest wychowywane ciągle, tylko „od święta”. Rodzice reagują głównie w sytuacjach wyjątkowych, rzadko w codziennych sprawach. Zwracają uwagę na swoje dziecko wtedy, gdy zdarzy się coś poważnego np. jedynka lub zagrożenie z jakiegoś przedmiotu. Może to być również coś pozytywnego np. wygrane zawody szkolne, którymi można się pochwalić. Niestety po kilku dniach lub nawet chwilach wszystko wraca do „normy”. Wychowane tak dzieci są niepewne i zdezorientowane. Często próbują zwrócić na siebie uwagę kładąc na sobie ogromną presję ciągłych sukcesów lub przeciwnie – prowokują rodziców złymi ocenami i kłótniami. W dorosłości często mają problemy z relacjami, zachowują się impulsywnie oraz unikają odpowiedzialności.
Większość rodziców stosuje w codziennym życiu co najmniej dwa style. Nie oznacza to, że ich styl jest niekonsekwentny. Zazwyczaj wykorzystują metody pochodzące z podobnych kategorii np. liberalny + demokratyczny.
Do którego stylu wychowania pasujesz?
A w którym stylu zostałaś wychowana?
Czy są one podobne? Czy raczej nie powielasz metod swoich rodziców i starasz się wychowywać po swojemu?
Chcesz dowiedzieć się więcej o stylach wychowania i praktycznych metodach wspierania rozwoju dziecka? Wpadnij na warsztaty w Pracowni Rozwoju i Wsparcia w Starogardzie Gdańskim, gdzie pokażemy, jak skutecznie łączyć wsparcie i granice w wychowaniu.
Osiedle Witosa 32
83-200 Nowa Wieś Rzeczna
Starogard Gdański
tel. 691 953 200
Osiedle Witosa 32
83-200 Nowa Wieś Rzeczna
Starogard Gdański
Toni Lenart 2024